przepływ
Mam poczucie, że wczoraj wydarzyły się dwa dni, tyle że przez nieuwagę nieprzedzielone snem.
control point
Moja spontaniczność przerodziła się w szybkie przeplanowywanie. Buduję wieże z klocków i w razie potrzeby wyciągam cegiełkę z podstawy i natychmiast podmieniam inną, by nie zaburzyć równowagi. To dobrze.
Nadmiar ruchów w krótkim czasie staje się jednak źródłem chwiejnej irytacji. Niepokoi mnie to, bo świadczy o ograniczeniu. Nie taką siebie kiedyś widziałam. To źle.
Nadmiar ruchów w krótkim czasie staje się jednak źródłem chwiejnej irytacji. Niepokoi mnie to, bo świadczy o ograniczeniu. Nie taką siebie kiedyś widziałam. To źle.
tudum
Poszłam pobiegać po gigantycznej przerwie i po nieco ponad 20 minutach zrozumiałam, dlaczego wieloryby wróciły do wody.
Tyle że to nie jest opcja, więc będzie śmiesznie przez co najmniej dwa tygodnie.
Tyle że to nie jest opcja, więc będzie śmiesznie przez co najmniej dwa tygodnie.
Akwarium czasu
Czas stał się dla mnie przestrzenią podzieloną na wyraźne prostopadłościany. Ciągi godzin lub dni są oddzielone od siebie przez wyraźne bariery. Żyję od muru do muru, jak ryba w akwarium zbudowanym z nieprzezroczystych ścian zdarzeń.
Od dawna, niepostrzeżenie akwarium staje się moim zewnętrznym szkieletem. Stabilizuje i ułatwia przemieszczanie w czasie, więc gdy pewnego dnia zniknie, po prostu się zatrzymam i rozpadnę.
Od dawna, niepostrzeżenie akwarium staje się moim zewnętrznym szkieletem. Stabilizuje i ułatwia przemieszczanie w czasie, więc gdy pewnego dnia zniknie, po prostu się zatrzymam i rozpadnę.
Subskrybuj:
Posty (Atom)